wtorek, 7 września 2010

ZIMNOOOO

Jest tak strasznie zimno, że z lubością przypominam sobie upalne dni, kiedy to z człowieka się dosłownie lało, nie chciało się jeść a woda była wybawieniem... mmm, to były czasy :)
W ramach słonecznych wspomnień z lata, które nomen-omen nadal trwa (tak, akurat) pożeglujemy łódka Andrju - naszego kolegi po Narwi. Słońce, piękne widoki i ten niesamowity relaks :)))














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz