wtorek, 13 kwietnia 2010

NARESZCIE

Nareszcie!!!!!!!!!!!!! Mam ochotę krzyczeć :-) Obydwoje mamy ochotę krzyczeć z radości!
MAMY PARKIET!!!
Wczoraj zadzwonili parkieciarze, ze sa w drodze i dotrą do nas koło 15-stej. Dotarli, zrobili pomiary i okazało się, ze salon jest OK a małe pokoje maja niewielką nadwyżkę w wilgoci. Mieliśmy juz dość czekania, więc położyli dodatkową warstwę zywicy w celu izolacji, zagruntowali i już :-) Wybraliśmy w końcu podwójną jodełkę - najbardziej nam się spodobała. Jedyna nowość to to, ze jodełka została położona pod kątem 45stopni do ściany - układa się ładnie pod skosem idealnie w ten sposób wpasowując sie w płytki. Bardzo nam się podoba a wczoraj jak patrzylismy na deseczki, układanie, smielismy się jak dzieci :-)

I kilka rzutów na parkiet:









I jeszcze chciałam dodac, że ekipa, która nam kładła to cudo jest super! Bardzo mili ludzie a przede wszystkim świetni fachowcy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz