środa, 2 czerwca 2010

KOLOROWE DODATKI

Wczoraj przez przypadek trafiłam do Leroya. Juz nawet nie pamiętam w jakim konkretnie celu pojechałam :) Wróciłam obładowana - niby kilka rzeczy, ale jedna mocno gabarytowa a druga cieżka. I tak kupiłam podstawkę i pojemnik do świeczek wykonane z kolorowego szkła. Bardzo ładne. Zmieniłam nieco ich przeznaczenie, otóż od wczorajszego wieczora służą za kubełek na łazienkowe szpargały umywalkowe :)
Udało mi się też zakupić bardzo ładny dywanik w soczystym zielonym kolorze z przeznaczeniem również do łazienki. Wreszcie zagościł w tym pomieszczeniu kolor - aż się lepiej poczułam. Mimo, że uwielbiam nasze płytki, bez konkretnego koloru czuję się dziwnie i pusto.
Z Leroya wyszłam również z opakowaniem 2,5l farby Stalowa Magnolia. Zabrakło nam ciut na przedpokój a niestety Śnieżka nie robi mniejszych opakowań...
Od wczoraj mamy również cyferki z numerem mieszkania na drzwi zewnętrzne - wreszcie bedzie można do nas trafić :)

Co do samej łazienki.
W tamtym tygodniu przyszła do nas dostawa od stolarza. Zamówiliśmy lustro do łazienki, wieszak zabudowany na przedpokój i półkę do tegoż wieszaka. Człowieka znalazłam na Allegro - jakżeby inaczej :) Spodobały mi sie jego wyroby i ceny. Przede wszystkim jednak znalazłam u niego lustro takie jakiego potrzebowaliśmy. Idealnie przykryło wystajacy ze ściany przewód (zle to przemyslelismy) Dodatkowo lustro posiada dwie pionowe ramy i wyglada bardzo elegancko.

Może kilka zdjęć, niestety są ciut przyciemne...












PS. Asiulku, zdjecia szaf oczywiscie bedą jak je juz odpylę i wysprzatam. Nie ma co wstawiać "usyfione" zdjęcia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz